refrain:
Ona jest ze snu, a ubrana w codzienność
Dla mnie zrzuca ją kiedy robi się ciemno
(2x)
By nasze życie miało wreszcie jakiś smak
Wracam chętnie do chwili i pamiętam pierwszy raz
Pierwsze spotkanie jak podróż w nieznane
Siedzieliśmy wpatrzeni tak jak dzieci, które jeszcze nic nie wiedzą
refrain
By w środku nocy tańczyć razem w świetle gwiazd
Zamykam oczy, tańczy cisza wokół nas
Bo całkiem inna jest jej niewinność
Każdy jej taniec jest wyłącznie dla mnie zawsze już zostanie
refrain
припев
Она из сна.хоть и выглядит обычно
Она появляется тогда,когда сгущаются тени
(2x)
Чтобы чувствовать вкус жизни
С удовольствием вспоминаю первый раз
Первое свидание как путешествие в неизвестность
Сидим и смотрим друг на друга как дети,которые еще не знают жизни
припев
Чтобы посреди ночи танцевать вместе в свете звезд
Закрываю глаза и танцует тишина вокруг нас
Ведь совсем иной смысл в ее звучании
И каждый ее танец останется со мной навсегда
припев
