Marek Grechuta

Ile razem dróg przebytychIle ścieżek przedeptanychIle deszczów , ile śniegówWiszących nad latarniamiIle listków , ile rozstańCiężkich godzin w miastach wieluI znów upór , żeby powstaćI znów iść i dojść do celuIle w trudzie nieustannymWspólnych zmartwień , wspólnych dążeńIle chlebów rozkrajanychPocałunków ?

Tyle było dni do utraty siłDo utraty tchu tyle było chwilGdy żałujesz tych , z których nie masz nicJedno warto znać , jedno tylko wiedz , żeWażne są tylko te dni których jeszcze nie znamyWażnych jest kilka tych chwil , tych na które czekamyPewien znany ktoś , kto miał dom i sadZgubił nagle sens i […]

Пусть меня Зоська о песнях не просит – Каждый цветок пропоет тебе, Зося, Звездочка всякая, в небе горя. Только вернешься в родные края. Цветик увянет, растает свет бледный – Слушай! Здесь вряд ли есть лучше поэты. Я научился у них быть собой: — звезды цветут и полны синевой, каждый цветок наполняется

Będziesz zbierać kwiatyBędziesz się uśmiechaćBędziesz liczyć gwiazdyBędziesz na mnie czekaćI ty właśnie ty będziesz moją damąI ty tylko ty będziesz moją damąBędą ci grały skrzypce lipoweBędą śpiewały jarzębinoweDrzewa liście ptaki wszystkieBędę z tobą tańczyćBajki opowiadaćSłońce z pomarańczyW twoje